czwartek, 23 maja 2013

Dlaczego klawisze są luźne i stukają.

Jak wiadomo każdy klawisz pianina lub fortepianu po naciśnięciu pozwala uzyskać dźwięk. Gdy mamy nowy instrument zazwyczaj słyszymy to co trzeba czyli lepiej lub gorzej strojące dźwięki. Jednak gdy granie jest naszą pasją i spędzamy przy klawiaturze trzy i więcej godzin dziennie lub gdy kupiliśmy instrument używany, to usłyszymy o wiele więcej niż tylko dźwięki strun. Oznacza to, że nadszedł czas na przegląd instrumentu, mam tu na myśli ocenę klawiatury i mechanizmu.
Najczęściej zadawane są pytania: "...dlaczego ten klawisz nie gra?", jednak odpowiedź korespondencyjna czyli e-mailem lub przez telefon, jest po prostu niemożliwa. Składa się bowiem na poprawane funkcjonowanie klawisza około 20 elementów biorących czynny udział w uzyskaniu dźwięku. Jeśli jeden z nich działa nieprawidłowo lub gdy go brakuje, to postępuje stopniowe lub nagłe uszkadzanie wszystkich pracujących ze sobą elementów. Niekiedy problem może spowodować naprawdę banalna przyczyna, zdarza się, że jest to moneta, kartonik lub cukierek między klawiszami. Ale kiedy indziej mogą to być ubytki spowodowane przez larwy moli (bo to one, a nie te latające są najbardziej żarłoczne), kurz, rdzę na metalowych ośkach lub po prostu zużyte filce mechanizmu i garnierunku, może również zdarzyć się instrument wykonany niestarannie a do tego z materiałów złej jakości. Powodów aby coś nie grało jest wystarczająco wiele, dlatego dbajmy o nasze instrumenty a one odwdzięczą się nam dozgonną wiernością.

Jeśli doskwiera komuś problem z głuchym lub stukającym klawiszem, to radzę nie czekać lecz skontaktować się ze stroicielem-korektorem, aby zapobiec procesowi uszkadzania się nie tylko jednego ale niekiedy szeregu połączonych ze sobą elementów.

2 komentarze:

  1. To może lepiej filce wełniane wymienić na polarowe, a wtedy mole nie ruszą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie nie, od lat producenci instrumentów akustycznych próbują stosować inne niż naturalne materiały, lecz nie daje to zadowalających efektów. Plastik niech się kojarzy z plastikiem i towarzyszy instrumentom elektronicznym, tam i tak dźwięk podlega obróbce a ostatecznie ląduje w głośniku, tam gdzie liczy się walor akustyczny są potrzebne materiały spełniające swoje zadanie.

      Usuń